Szlak Theth – Valbone – przewodnik bardzo praktyczny
Od zawsze nienawidziliśmy chodzić po górach, ale być w Albanii i nie zrobić szlaku z Theth-Valbone to jak być w Polsce i nie napić się wódki. Szlak biegnie wśród skalistych szczytów i po dnie głębokich wąwozów, z jednej idyllicznej alpejskiej wioski do drugiej, przez serce parków narodowych Theth i Valbona. To typowa wędrówka z punktu A do punktu B.
Cóż złego może się stać? Ano bardzo wiele, jeżeli tak jak my nie przygotujesz się do tej podróż. Popełniliśmy chyba wszystkie możliwe błędy, straciliśmy mnóstwo czasu i trochę pieniędzy, dlatego… jesteśmy bardziej niż kompetentni, by doradzać Ci co, gdzie, jak i dlaczego tak drogo.
Psst! Klikając w koordynaty zostaniesz przekierowany do Google Maps 🙂
Szlak Theth – Valbone: Podstawowe informacje
- Odległość:
-> 9,5 km z Theth do Rragam. Czas przejścia: ok. 6 godz.
-> 18 km z Valbone do Theth. Czas przejścia: wolnym tempem albo z licznymi fotoprzystankami – 10 godz., ale harpagany zrobią go w 6 godz.
- Czas potrzebny na zrobienie całej pętli wraz z dojazdami, promem i noclegiem: minimum 2 dni.
- Przewyższenie: 1000 m.
- Poziom trudności: średni – dość strome podejścia i zejścia, miejscami osypujący się żwir.
- Przewodnik: niepotrzebny.
- Woda: kilka źródeł pitnej wody na trasie i kilka kawiarni, ale i tak weź ze sobą dużo wody.
- Nocleg: pensjonaty; camping.
Theth – Valbone: Kiedy jest najlepszy czas na trekking?
W skrócie: Od połowy czerwca do połowy września.
Wersja long: Sezon trwa od czerwca do października, ALE pamiętaj, że to Alpy i nawet na początku czerwca na szlaku wciąż może zalegać śnieg i wędrówka może być albo niemożliwa, albo niebezpieczna jak kichanie podczas biegunki.
W lipcu i sierpniu pogoda jest najpewniejsza, ALE są wakacje, więc Theth przeżywa oblężenie turystów. Jeżeli wyjdziesz przed wschodem słońca, jest szansa, że na szlaku nie spotkasz zbyt wielu ludzi. Później robi się tłoczno i często idzie się gęsiego, obserwując zadek osoby z przodu.
Prom na jeziorze Koman, który jest niezbędny, by dostać się ze Szkodry do Valbone (i vice versa) kursuje zazwyczaj od połowy kwietnia do końca października. Dokładne daty sprawdź tutaj: https://komanilakeferry.com/en/.
Ważne!
Przed wyruszeniem w drogę koniecznie sprawdź pogodę i zrezygnuj, jeśli zapowiadane są intensywne opady deszczu. Safety first!
Theth – Valbone W którą stronę robić pętlę?
Ile osób, tyle opinii, dlatego będzie najlepiej, jeśli poznasz plusy i minusy obu kierunków.
Szkodra – Theth – Valbone – Szkodra
- Popularniejsza trasa = bardziej zatłoczona.
- Dużo osób robi tylko odcinek z Theth do przełęczy, więc odcinek z przełęczy do Valbone można pokonać w ciszy i spokoju.
- Jeżeli wyjdziesz wcześnie rano, będziesz w stanie uniknąć tłumów na odcinku Theth–przełęcz.
- Droga z Theth do przełęczy prowadzi przez las, który chroni przed ostrym słońcem, więc można wyjść później, a odcinek przełęcz–Valbone robić już w nie tak ostrym, popołudniowym słońcu.
- Idąc z Theth w stronę przełęczy nie masz żadnych widoków; schodząc z przełęczy do Valbone zachwycasz się piękną panoramą.
- Valbone to idealne miejsce na relaks i nicnierobing.
- Jeżeli następnego dnia będziesz chciał wrócić do Szkodry, to łączysz przyjemne z pożytecznym. Twój zadek zawiozą busy i prom, Twoje nogi odpoczną, a Ty zwiedzisz i popodziwiasz widoki bez grama wysiłku.
- Jesteś w stanie przejść pętlę w tym kierunku w 2 dni; trasa w przeciwnym kierunku wymaga co najmniej 3 dni.
Szkodra–Valbone–Theth–Szkodra
- Mniej popularna trasa = mniej ludzi na szlaku.
- Pierwszy etap jest co prawda płaski, ale długi i nudny. Będziesz mieć w głowie, że najbardziej wymagająca część wciąż jest przed Tobą, ALE istnieje sposób, by tego uniknąć – patrz: Wskazówki.
- Jeżeli zaczniesz odpowiednio wcześnie, to będziesz praktycznie sam na szlaku, a gdy słońce zacznie palić, to pewnie będziesz już spacerować po drugiej stronie przełęczy w dół, przez cienisty las.
- Jeżeli zaczniesz późno, przez większość trekkingu będziesz iść w słońcu, bo z Valbone do przełęczy nie ma ani grama cienia.
- Dużo osób robi tylko odcinek z Theth do przełęczy, więc musisz się liczyć z tym, że nie jesteś w stanie uniknąć tłumów na trasie przełęcz–Theth.
- Na trasie z Valbone do przełęczy są piękne widoki, potem, schodząc do Theth, idzie się lasem i podziwia tylko drzewa.
- Na zrobienie tej pętli potrzeba minimum 3 dni, ale za to jest trochę czasu wolnego na zwiedzanie okolic obu wiosek i trekkingi w pobliżu Theth.
Theth – Valbone: Wskazówki
Tak bardzo żałuję, że nie wiedzieliśmy o tej opcji! Okazuje się, że możesz sobie skrócić długą i dość nudną drogę między Valbone a początkiem szlaku w Rragami i Shales (i vice versa), podwożąc swój zgrabny tyłek taksówką w cenie 30 euro za samochód. Nie ma się co szczypać, szczególnie jeżeli wpakujesz się do taksówki z kilkoma osobami. Uwierz mi, jeszcze będziesz mieć okazję się nachodzić.
https://thethi-guide.com/services/local-transfers/– przejazd musisz zarezerwować z wyprzedzeniem. Odpisują całkiem sprawnie.
Wynajem osła albo konia to rozwiązanie dla tych, którzy chcą się przedostać na drugą stronę wraz ze swoim olbrzymim bagażem. Koszt wynajęcia parzystokopytnego zwierza z jego właścicielem to koszt 60–70 euro. Możesz to zrobić tutaj: https://thethi-guide.com/services/mule-and-horse-rent-in-albanian-alps/.
Jeżeli nie masz 2–3 dni na przejście szlaku, zawsze możesz go zrobić tylko do przełęczy Valbona Pass.
Czy da się zrobić pętlę w jeden dzień?
Mission impossible ze względu na bardzo rzadko kursujące (raz dziennie) promy i minivany. Minimalny czas potrzebny na zrobienie pętli to 2 dni.
Czy mogę pokonać część trasy swoim samochodem? Gdzie zostawić samochód?
Aby dotrzeć samochodem z Theth do Valbone, musisz przejechać przez Szkodrę. Nie ma innej opcji.
Jeśli zdecydujesz się zostawić auto w Valbone albo w Theth i przejść całą 18-kilometrową trasę, to musisz się liczyć z tym, że po samochód będziesz musiał wrócić dokładnie tą samą drogą przez przełęcz (męcząca i nudna opcja) albo i tak skorzystać z transportu publicznego (marnotrawstwo czasu i pieniędzy). W tym drugim przypadku stracisz pół dnia na zrobienie kolejny raz odcinka drogi, którą już jechałeś.
Dlatego najlepiej na te 2–3 dni zostaw auto w Szkodrze. Spokojnie, nic się z nim nie stanie, tylko nie kładź na widoku kuszących rzeczy.
Alternatywą jest zrobienie części szlaku, tylko do przełęczy.
Co zrobić z dużym bagażem?
Opcja hardcorowa – weź go ze sobą. Serio, widzieliśmy tak ambitnych/szalonych (niepotrzebne skreślić) ludzi.
Opcja kopytna – za 60–70 euro muł albo koń przewiezie Twój bagaż na drugą stronę przełęczy. Kopyta rezerwuj tutaj: https://thethi-guide.com/services/mule-and-horse-rent-in-albanian-alps/.
Opcja rozsądna – bagaż zostaw w hotelu w Szkodrze i wyrusz w drogę tylko z bagażem podręcznym.
Theth – Valbone: Czy trekking jest trudny?
Robiąc research przed naszym wyjazdem, naczytałam się, że to wycieczka dla osób o dobrej kondycji fizycznej, tymczasem moja sprawność jest na poziomie zaspanego lemura. Nic więc dziwnego, że na samą myśl o pokonaniu szlaku alpejskiego trzęsłam portkami. Szczerze mówiąc, łatwo nie było. Przy kilku stromych podejściach głośno przeklinałam swoje pomysły, ale dałam radę, podobnie jak liczne dzieci i energiczni emeryci.
Czy jest konieczna aklimatyzacja?
Maksymalna wysokość wynosi 1800 m, więc nie musisz się martwić chorobą wysokościową.
Czy szlak jest dobrze oznakowany?
Jak na albańskie warunki, to droga jest bardzo dobrze oznaczona, a większość szlaku to biała kamienista ścieżka, którą łatwo odróżnić od otaczającego ją terenu.
Czy jest zasięg/Internet?
Teoretycznie tak, praktycznie nasza albańska karta SIM traciła zasięg prawie tak często, jak polska reprezentacja w piłce nożnej traci szansę na wyjście z grupy w jakichkolwiek mistrzostwach. O Internecie mogłam więc tylko pomarzyć. Natomiast w pensjonatach i restauracjach wi-fi działało bez zarzutu.
Czy potrzebna jest mapa?
Teoretycznie nie, bo droga jest dobrze oznaczona, praktycznie tak, bo zawsze warto ją mieć. Google Maps nie widzi tej trasy, więc pozostaje maps.me albo mapy.cz. Pamiętaj, by ściągnąć wcześniej obszar, bo na szlaku Internetu już nie uświadczysz.
https://pl.wikiloc.com/szlaki-wycieczki-piesze/valbona-theth-hike-albania-78722012
Odległość: 15,87 km
Poziom trudności: średni
Typ: w jedną stronę
Czas: 09:44
Czy jest dostępna woda pitna?
Na trasie znajduje się kilka strumieni z orzeźwiającą i czystą wodą oraz kilka kawiarni, w których możesz uzupełnić zapasy. 42°24′06.02″N 19°47′00.63″E – tutaj znajduje się prowizoryczna knajpa, w której kupisz napoje chłodzone w wannie.
Zarówno w Valbone, jak i w Theth możesz bezpiecznie pić wodę z kranu.
Gdzie jeść?
Przy szlaku jest kilka kawiarni serwujących fast foodowe jedzenie, ale może się zdarzyć, że będą zamknięte albo menu Ci nie podejdzie, więc weź ze sobą jakieś przekąski.
42°24’26.4″N 19°48’01.7″E – oblegana knajpka; napoje bierze się samemu z beczki, do której wlewa się zimny strumień.
W Theth jest zatrzęsienie restauracji. W Valbone wybór jest znacznie mniejszy, ale sporo pensjonatów oferuje gościom posiłki przygotowane na miejscu.
Czy w wioskach są sklepy?
W Theth jest jeden słabo wyposażony i drogi supermarket (42°23’48.8″N 19°46’22.7″E). Wiele osób przestrzega, by nie płacić w nim kartą, bo zdarzają się nieporozumienia.
W Valbone znajdują się dwa słabo wyposażone sklepy – jeden mieści się w garażu (42°26’56.2″N 19°53’15.0″E), drugim zawiaduje nastolatek w okresie buntu (42°27’06.7″N 19°53’24.9″E).
Czy w Valbone/Theth są bankomaty?
Niestety nie. Najbliższy bankomat jest w Szkodrze/Tropojë, a większość pensjonatów i kawiarni akceptuje wyłącznie gotówkę (na szczęście przyjmują też euro).
Planując budżet, weź pod uwagę koszty:
- posiłków (kilkanaście euro za posiłek)
- napoi (kilka euro)
- transportu (patrz rozdział Theth i Valbone)
- noclegu (od ok. 30 euro za pokój)
+ mały zapas na nieprzewidziane zakupy.
Jak dojechać do Theth?
O Theth mamy cały wpis na tym blogu o tu https://pluskotywpodrozy.pl/theth-przewodnik-bardzo-praktyczny/
Jak dojechać do Valbone?
Samochodem z Tirany
Tirana–Milot–Kukes–Kruma–Bajram Curri–Valbonë (E851 + SH23)
Przejechanie tej trasy zajmie Ci około 5 godz., a tempo jej przemierzania jest przede wszystkim uzależnione od umiejętności kierowcy do pokonywania wąskich i krętych dróg między miejscowościami Kruma a Bajram Curri. Za to widoki po drodze są takie, że mucha nie siada.
Tirana–Mjedë– Qafë-Mali–Fierzë–Bajram Curri–Valbonë (SH5 + SH22)
Przejechanie tej trasy zajmie Ci około 6 godz. Do niedawna najbardziej męcząca droga w Albanii, obecnie pokryta jest świeżutkim asfaltem, więc podróż po niej jest przyjemna niczym położenie się w świeżo wypranej pościeli. Widoki po drodze są naprawdę zacne, ale jednak trasa powyżej wygrywa pojedynek na epickie panoramy.
Autobusem
Tirana–Bajram Curri
Autobusy i minibusy odjeżdżają do Bajram Curii z dworca autobusowego w Tiranie (41°20’40.0″N 19°46’36.7″E) od bardzo wczesnych godzin porannych do ok. 14:00. Lepiej przybyć tu wcześniej i zarezerwować sobie miejsce. Podróż trwa ok. 5 godz., a cena biletu to 1000 leków. Zwykle kierowcy robią w Kukës przystanek na skorzystanie z toalety i uzupełnienie płynów.
Uwaga!
Część autobusów przejeżdża przez Kosowo, więc upewnij się, że masz ze sobą paszport lub dowód osobisty.
Bajram Curri–Valbonë
Kursuje dosłownie jeden autobus dziennie i odjeżdża z Bajram Curri do Valbone ok. 14:00. Cena biletu to 300 leków. Teoretycznie bus powinien odjechać stąd: 42°21’29.3″N 20°04’36.5″E, praktycznie lepiej dopytać o to miejscowych.
Inna opcja wydostania się z Bajram Curri to taksówka, która powinna kosztować 20–25 euro / 2000–2500 leków. W mieście nie ma oficjalnego postoju taksówek, dlatego najlepiej zagadaj kogokolwiek, kto zapewne ma kuzyna, do którego może zadzwonić.
Szkodra–Bajram Curri
Jeżeli jesteś masochistą, to możesz spróbować pokonać tę trasę autobusem. Wsiądź w Szkodrze do autobusu jadącego w kierunku Tirany, wysiądź w Milot. Stań przy zaimprowizowanym przystanku na drodze do Kukës/Kosowa i zatrzymaj jeden z autobusów do Bajram Curri. W Bajram Curri będziesz musiał złapać minibusa o 14:00 / wziąć taksówkę / złapać stopa. Przy bardzo pomyślnych wiatrach pokonanie tej trasy zajmie Ci 8 godz.
Najwygodniejsza i najbardziej widokowa opcja dostania sie do Valbone to ta z rejsem po jeziorze Koman, którą szczegółowo opisaliśmy tutaj: https://pluskotywpodrozy.pl/jezioro-koman/
O której wyruszyć?
Postaraj się być na szlaku już ok. 7:00, bo kto rano wstaje, ten ma szlak dla siebie. Idąc, podziwiasz widoki, a nie zadek osoby przed Tobą i nie musisz co chwilę negocjować ze stroną przeciwną warunków wymijania się na wąskim szlaku. Warto zwlec się wcześniej z łóżka szczególnie w lipcu i sierpniu, kiedy dużo turystów wpada na ten sam pomysł, by wybrać się do przełęczy.
Czy potrzebny jest przewodnik?
NIE. Trasa jest w pełni oznakowana i zaprojektowana tak, aby można ją było pokonać samodzielnie, bez przewodnika.
Czy trekking jest odpowiedni dla dzieci?
Trasa jest dość wymagająca i czasem ze sporą ekspozycją, dlatego nie jest to szlak dla małych dzieci, ale 10-latek, który już chodził po górach, powinien sobie poradzić.
Czy są dzikie zwierzęta?
W okolicy żyją niedźwiedzie brunatne, wilki i rysie. Szansa na ich spotkanie jest niewielka, o ile będziesz się trzymać oznaczonego szlaku.
Czy jest potrzebny specjalistyczny sprzęt?
Widząc tych wszystkich harpaganów ubranych w profesjonalne ciuchy, dzierżących profesjonalny sprzęt i kroczących dumnie w profesjonalnych butach, nuciłam sobie w myślach: „Co ja robię tu? Uuu”, ale okazało się, że zwykły śmiertelnik w zwykłych butach i z plecakiem kupionym na wyprzedaży też da sobie radę.
Co spakować?
Wersja basic
- coś ciepłego – w Górach Przeklętych bywa wietrznie i chłodno
- coś chroniącego przed słońcem – od strony Valbone szlak jest praktycznie niezalesiony, a latem słońce mocno przypieka
- coś chroniącego przed deszczem – pogoda jest bardzo zmienna, więc weź ze sobą chociażby pelerynę przeciwdeszczową
- plecak
- wygodne buty z kostkę
- butelkę wody
- przekąski
- okulary przeciwsłoneczne.
Wersja profesjonalna
To, co wyżej, plus:
- oddychający, lekki wodoodporny sprzęt (Gore-Tex, SympaTex itp.)
- polar/wełniany sweter
- kurtkę chroniącą przed wiatrem
- rękawiczki
- mały plecak z osłoną przeciwdeszczową
- czapkę
- krem z filtrem przeciwsłonecznym
- środek odstraszający komary
- czołówkę
- kijki turystyczne.
Strój kąpielowy raczej Ci się nie przyda, chyba że wybierasz się do Blue Eye w Theth.
Theth-Valbone: Plany podróży
- Gdy masz mało czasu
- Dzień 0: nocleg w Szkodrze; rezerwacja na następny dzień transportu do Theth i noclegu w Valbone.
- Dzień 1: 7:00 – przejazd do Theth; 9:30 – wędrówka do Valbone (w zależności od tempa do 19:00 powinieneś być w hotelu);rezerwacja promu i transferów na następny dzień; odpoczynek.
- Dzień 2: 10:30 – wyjazd z Valbone; rejs po Komani; 17:30 – powrót do Szkodry.
2. Gdy masz więcej czasu (opcja polecana)
- Dzień 0: nocleg w Szkodrze; rezerwacja na następny dzień transportu do Theth i noclegu w Theth.
- Dzień 1: zwiedzanie okolic Theth (wodospad Gurnasit, Blue Eye, kościół).
- Dzień 2: 7:00 – wyjście z Theth; ok. 17:00 – dojście do wsi Valbone.
- Dzień 3: spokojne zwiedzanie okolic Valbone.
- Dzień 4: 10:30 – wyjazd z Valbone; rejs po Komani; 17:30 – powrót do Szkodry.
3. Gdy masz więcej czasu i koniecznie chcesz wyruszyć z Valbone
- Dzień 0: nocleg w Szkodrze; rezerwacja na następny dzień transportu do Valbone i noclegu w Theth.
- Dzień 1: 6:30 – przejazd do portu w Koman; rejs po Komani; pół dnia na zwiedzanie okolic Valbone; nocleg.
- Dzień 2: 7:00 – wyjście z Valbone; 17:00 – dojście do Theth (masz czas na spacer tylko po wiosce, ewentualnie zostajesz dzień dłużej w Theth).
- Dzień 3: 11:00 – wyjazd z Theth; 13:00 – powrót do Szkodry.
Czego się spodziewać? Jak wygląda trekking z Theth do Valbone?
O 7:00 stajesz na początku szlaku (42°23’52.1″N 19°46’18.7″E). Cieszysz się, że mnie posłuchałeś, bo oprócz Ciebie jest niewiele osób.
Przez kolejne 3 godz. wspinasz się w gęstym lesie po mniej lub bardziej stromym zboczu prowadzącym w stronę przełęczy. Po drodze robisz sobie pit stopy na uzupełnienie płynów (tu: 42°24’06.1″N 19°47’00.1″E, i tu: 42°24’26.4″N 19°48’01.7″E).
Wiele przekleństw później docierasz do przełęczy (42°24’20.7″N 19°48’54.0″E). Brawo, jesteś zwycięzcą! Teraz możesz się powspinać na okoliczne punkty widokowe i nacieszyć panoramą. Tylko ostrożnie, bo bywa ślisko.
Przechodzisz przez przełęcz i przez kolejne 2 godz. idziesz w dół, i w dół, i w dół… zygzakiem po nagim, kamienistym stoku i osypujących się kamyczkach.
Kolejne 2,5 godz. idziesz korytem rzeki, a później asfaltem, w stronę swojego hotelu w Valbone. Już Ci się nie chce i żałujesz, że mnie nie posłuchałeś i nie zamówiłeś podwózki do wioski.
Ale najważniejsze, że dałeś radę! Brawo Ty!
Theth-Valbone: Wskazówki
- Wybierz Szkodrę jako bazę wypadowa.
- Zarezerwuj transfer promem i vanem z wyprzedzeniem.
- Skorzystaj z oficjalnej strony promu Komani Lake Ferry.
- Zabierz ze sobą dużo wody i przekąsek.
- Duży bagaż zostaw w hotelu w Szkodrze, a w drogę wyrusz tylko z bagażem podręcznym.
- Sprawdź pogodę i zrezygnuj, jeżeli zapowiadane są ulewy.
And last but not least
Jeżeli nie masz ochoty zawracać sobie tym wszystkim głowy, zawsze możesz wybrać się na zorganizowaną wycieczkę, którą zarezerwujesz tutaj: https://thethi-guide.com/tours-in-north-albania/, albo tutaj: https://www.getyourguide.com/theth-l121525/.
Jeżeli spodobał Ci się nasz wpis, będzie nam miło, jak udostępnisz go dalej.
Myślę, że mogą Cię zainteresować również te wpisy na naszym blogu.
Nasze podróże możesz śledzić na bieżąco na facebooku i na instagramie.
Dzięki, że byłeś/aś z nami tu przez chwilę <3
Do zobaczenia gdzieś w drodze!
Super, mnie zachęciliście i z chęcią się tam wybiorę 🙂