To nie jest kolejne „Top 5 atrakcji, które musisz zobaczyć w Bieszczadach”. To lista dość odjechanych miejsc, polecanych nam przez miejscowych, które nas zachwyciły, a więc … oczekuj nieoczekiwanego!
Toskańskie pagórki, Sosna na Szczudłach, bajkowy świat Koziołka Matołka i wszechobecna sielanka… Stwierdzenie, że Ponidzie to bajeczna kraina to nie metafora, to fakt.
Jestem przekonana, że Ty również znasz takie miejsce, które pięknie prezentuje się na pocztówkach, tymczasem w rzeczywistości urodą przypomina zeszłotygodniowy bigos. I dokładnie taki NIE JEST Zamość.
A Ty co zrobisz widząc tysiące sznurów pereł rozwieszonych przez ośmionożnych jubilerów? Zachwycisz się tym cudem natury czy uciekniesz w popłochu?
Patrząc na tę polankę aż ciężko uwierzyć, że taka nudna łączka z przyjemnością zabija tych, którzy ją zlekceważą…
Noc Muzeów w 12 słowach: nalot bombowy, Alicja w Krainie Czarów, telebim, izraelska kawa i Sherlock Holmes. Tyle dobra w jedną krótką noc! Aj waj!
Silesia Zdrój – niby oksymoron, niby coś tu nie pasuje, ale czy na pewno?
Dźwięk wyjących silników, smak adrenaliny, zapach palących się opon. Odważyłbyś się wziąć udział?
Trzy słowa by opisać to miejsce: petarda, eksplozja fajerwerki! Atrakcja mocno nieoczywista, ale zaufajcie mi, a nie pożałujecie.
